Kolejny raz przyznam na tych forum rację, tym razem Adzie. Pomijam już te sytuacje odrzucenia z grupy przez chłopaka, ale odrzucenie z grupy i nie powiadomienie tej osoby o tym jest żałosne. Tyczy sie to trzech naszych gwiazd z wyzszych sfer.
Pozdrawiam, również

Hm. . .  klasa jest podzielona głównie na 2 części
każdy wie jak to wygląda , może jednak warto zastanowić się 'co dalej'.

Ciesze sie, ze naleze do tej grupy do której naleze. Wole być w grupie dobrych ludzi, niz bogatych i zakłamanych

Garbo napisał:

Ale tak szczerze to już się przyzwyczaiłam i pogodziłam z tym ;] Dzięki temu patrzę inaczej na klasę i na pewnych ludzi...Wcześniej miałam zasłonięte oczy...

to jest największy plus tego wszystkiego
i miło ze zrozumiałaś.

Y... ? 
zrobiło sie zabawnie, ale o'key - czemu nie ?  Na temat Iki,Moniki ,Kasi i innych sie nie wypowiadam bo nie mam do powiedzenia nic złego o nich , nie nazwałam ich ani razu 'gwiazdeczkami' jeżeli chodzi o moją osobę , powiedz mi co ma mój rozwój psychiczny do tego ze rozmawiam z Kimś w klasie ,bo tego za bardzo nie zrozumiałam. :-)  W klasie nigdy się z Nimi nie przyjaźniłam i sądę ze nigdy też nie będę , z ludźmi trzeba rozmawiać , rozmawiam ze wszystkimi w klasie, i nie popieram żadnej ze stron - czemu ?!  bo to nie mój zasrany problem , nie jestem tu od wspierania czy obgadywania nikogo , nie obchodzą mnie ich zasrane problemy , rozmawiam jeżeli wymaga tego sytuacja , ale ja jestem tu odmiennym elementem , i każdy to wie od pierwszej klasy.  To co mówiła o mnie Ula - spoko ,jak najbardziej popieram jestem taka ,tak i tak , o ! i tak też jestem...rozumiecie ? mnie to nie obchodzi.
Chodzi tu tylko o to by zakończyć ten rok z uśmiechem i nie mówić 'kurde nareszcie bez nich' choć niewątpliwie tak będzie , tworzycie sobie problemy , Ula powiedziała że stało sie tak 'dlatego i dlatego' po coś to powiedziała.
Co do tego

anex napisał:

Ktoś kto został wywalony z grupy  3 "gwiazdeczek" może sie po prostu do niej nie nadawał ??

może masz racje , ja do tej grupy nigdy nie pasowałam [klasa]  możliwe ze i Ula nie pasowała do tamtej grupy ,nie mnie to osądzać. Ale skoro wypowiadasz sie tak płynnie to sądzę ze wiesz doskonale jak jest.
Nie , nie każdy gra tu na dwa fronty. . . mówiąc o trzech osobach czy tam pięciu ,a nawet dziesięciu etc. nie mów o wszystkich , bo wiemy ze klasa nie jest podzielona tylko an dwie grupy , są dwie grupy które doskonale widać reszta jest niby neutralna - może dlatego ze wielu osób w klasie tak naprawdę nie znamy a cierpiały one od samego początku. . .[nevermind]  ?
gwiazdeczki ?  To śmieszne określenie ,naprawdę choć potoczne.  Nie wiem czemu od razu pomyślałaś o pieniądzach , może coś wspólnego z tym jest , aczkolwiek nie patrzyłam na to nigdy z tej strony. Ktoś ma pieniądze to jego sprawa , nie chwali sie tym to dobrze ,dzieli się to jeszcze lepiej - a tak chyba jest w klasie....
szkoda tylko że brak Ci odwagi by napisać kim jesteś ((;

Pozdrawiam Uśka.

Uwielbiam jak ktoś robi biedaczków...oj smutasek naprawdę ... Tak faktycznie trudno zauważyć jaka była sytuacja, przychodzę 1 września, a kochana trójka ma mnie w dupie i TAKA BYŁA SYTUACJA jakiś zawiłości nie ma... A Ada wie jakie o niej miałam zdanie...
mam już dość i naprawdę myślę o przepisaniu się do innej klasy...

To są już porachunki między wami... nie możecie normalnie podyskutować? powiedz im co o tym myślisz, a nie buntuj się, że Cię zostawiły. Wytłumaczyłyście sobie prosto w oczy o co im chodzi ?? Może akurat sytuacja się wykrystalizuje... A tak naprawdę to z tym przepisaniem sie do innej klasy to nie wiem kto z siebie biedaczka robi
                                                                                                                                                                     Pozdrawiam. Wasza anonimowa anex